Podsumowanie weekendu - 18tka.

W ten weekend bardzo dużo się działo. Moja młodsza siostra cioteczna kończyła 18 lat, weszła w dorosłość. Jeszcze niedawno, bo w maju, moja rodzona siostra też miała swoją 18tkę. Między nami jest 14 lat różnicy. Dzięki nim czuję się jakbym była w ich wieku. Odmładzają mnie. 

Po raz pierwszy w sobotę miałyśmy okazję razem iść do kina. Byłyśmy na drugiej części Fantastycznych Zwierząt. Fakt, pierwsza część była bez porównania lepsza. Ale warto jednak na to iść. Polecam 3D w IMAX. Są filmy, na które powinno się chodzić tylko tam. Ten film, mimo że średni (jak dla fana Harrego Pottera i czarodziejów), do tej grupy należy. Ale wypad trzech sióstr bardzo się udał i oby takich okazji było więcej.

Następnie przyjechał po nas mój mąż z naszą córką. Mała była trochę obrażona, że nie poszła ze mną i ciociami na seans, ale ona by się wynudziła na nim. Jest jeszcze zdecydowanie za mała. Za to musiała mieć fotkę z białym misiem polarnym. Niedługo wybiorę się z nią na światełka, na Krakowskim Przedmieściu. Już jest podekscytowana Świętami, codziennie gada o Mikołaju. Mało tego, na imprezie siostry dostała pierwsze prezenty mikołajkowe. Kolorowanki i kredki, to są chyba najlepsze upominki z takiej okazji, ale nie obyło się bez laleczek LOL.

Nie wiem jak Wy, ale ja rzadko mam okazje spotkać się z całym składem mojej rodziny. Przez ostatnie miesiące los nas nie oszczędzał, babcia i dziadek są coraz gorszego zdrowia. Trzeba się cieszyć, że nadal z nami są i oby jak najdłużej. Dziadek cały czas lubi grać w szachy. Dziś zabawiał nimi moją 4latkę, która o dziwo była tym naprawdę bardzo zainteresowana. Babcia jest cały czas pogodna, widząc nas wszystkich razem. Dzięki mojej cioci mogliśmy również świetnie spędzić czas przy grach. W pierwszym poście pisałam o pozytywnych rzeczach listopada. Było między innymi o grach. Dziś miałam okazję pograć z moim chrześniakiem w Terraria na xbox, a z bratową w Just Dance 2018. Do szczęścia nie jest mi nic więcej potrzebne, tylko rodzina.

Nie ważne, czy jest 3 członków rodziny, czy więcej. Trzeba trzymać się razem, wspierać na wzajem i szanować.

Mój weekend był wyjątkowo udany. Oby jak najwięcej takich. A Wam jak minął czas?