Czereśnie zawsze muszą być dwie.

 „Czereśnie zawsze muszą być dwie” to przepiękna powieść o miłości i przyjaźni autorstwa Magdaleny Witkiewicz. Z tą autorką spotkałam się po raz pierwszy i muszę przyznać, że mnie bardzo pozytywnie zaskoczyła. Książka nie jest zwykłym oklepanym romansem. Przede wszystkim opowiada o przepięknej przyjaźni i wspaniałej relacji dwóch kobiet, młodej Zosi Krasnopolskiej i starszej pani Stefani.

Zosia nie była akceptowana przez swoje środowisko w szkole. Aby przypodobać się znajomym z klasy, w dzień wagarowicza poszła z nimi na ogródki działkowe. Jednak nawet i takie postępowanie ma swoje konsekwencje, w których efekcie poznała przeuroczą panią Stefanię. Starsza kobieta rozumiała dziewczynę jak nikt inny i dzięki temu obie zbliżyły się do siebie. Po latach Zosia dziedziczy po niej piękną willę pod Łodzią, z którą wiąże się burzliwa historia z przeszłości.
Książka jest wzruszająca, a historia w niej zawarta nie jest tak oczywista, jak nam się wydaje. Bardzo ją polecam.

Pozdrawiam!