Twoja wewnętrzna moc.


Książki Agnieszki Maciąg czytam od dwóch lat, więc kiedy wyszła jej nowa książka, musiałam ją przeczytać.

Tego typu książki nie czytam się jak powieści – szybko. Raczej sobie je dawkuję. „Twoja wewnętrzna moc” jest prawdziwym podręcznikiem i jak wskazuje sam podtytuł, jest o tym „jak żyć dobrze w niespokojnych czasach”. Autorka przeprowadza nas za tzw. rączkę przez poszczególne etapy życiowe. Mówi o naszych emocjach, jak radzić sobie z naszym wewnętrznym ego, dotyka naszej duchowości. W książce znajdziecie gotowe narzędzia do poprawy komfortu życiowego. Ostrzegam, jeśli ktoś chce coś osiągnąć, to praca z samym sobą czytelnika nie ominie. Myślę, że nawet największy sceptyk znajdzie coś dla siebie np. dziewięć oddechów oczyszczających. Przecież każdy z nas musi oddychać. Czemu tego nie wykorzystać? Jeśli interesują was afirmacje, mudry, ale również medytacja i modlitwa, to spokojnie możecie sięgnąć po tę pozycję książkową.
Osobiście do gustu przypadła mi bardzo twórcza wizualizacja. Medytuję od połowy roku 2020 i za każdym razem czuje przepełniające mnie spełnienie, szczęście, radość, miłość. Widzę rozwiązanie na dany problem. Jednak przy wizualizacji czuję się całkiem inaczej. Jakby przeszywał mnie delikatnie prąd, takie delikatne i przyjemne podszczypywanie oraz niesamowita ostrość tego, co pragnę do siebie przyciągnąć. To dziwne, ale niesamowite uczucie.
Jeśli nie czytaliście innych książek Agnieszki Maciąg, to ta będzie idealna jako pierwsza. To takie kompendium wiedzy zawartej w poprzednich jej książkach.
Pozdrawiam.

Komentarze

Popularne posty