Kobiecość.



Czym jest kobiecość? Co nas określa jako kobiety? Czy Ania, która postanawia ściąć długie włosy jest mniej kobieca niż wcześniej? Czy puszysta Aleksandra w kostiumie kąpielowym na plaży jest mniej kobieca od tej bardzo szczupłej, wręcz wychudzonej Justyny? Czy Sylwia po usunięciu dwóch piersi jest bardziej kobieca niż Martyna po usunięciu macicy? Malwina w spodniach czuje się nijak, jak facet. Po założeniu sukienki zamienia się w prawdziwą damę. Ale Lena w tej sukience czuje się sztucznie, jak przebrana lalka. Prawdziwej kobiecości i pewności siebie daje jej męski garnitur, szpilki i czerwona szminka. Czy stojąc nago przed lustrem nadal kochają swoje ciała? Malwinie od razu rzuca się w oczy pomarańczowa skórka,  sflaczały brzuch i galaretowate nogi. Lena nie może patrzeć na siebie. Małe piersi, w związku z czym stanik jest zbędny. Patyczkowate nogi i płaska pupa, a pomarańczowa skórka i tak jest tu i tam. Zupełnie inaczej niż modelki z rozkładówki, ba… dziewczyny z Instagrama. Przecież mają takie samo życie jak my, a jednak są tak doskonałe. Ula po kolejnym „idealnym” zdjęciu z wciągniętym brzuchem, odchyloną pupą do tyłu i jędrnych nogach na wysokich szpilkach, przebiera się w dres i zdejmuje perukę. Jedynie co udało jej się zrobić doskonale to zataić przed wszystkimi, że nie ma jednej piersi i bierze chemię. Jednak nadal jest kobietą. Wszystkie te dziewczyny są kobietami, bez względu jak wyglądają ich ciała. Rodziny i przyjaciele cały czas je kochają. Te kobiety bez względu jak wyglądają, chcą decydować o swoich ciałach oraz całym swoim życiu. Czy zrobią tatuaż, zetną włosy lub usuną ciążę, która zagraża ich życiu. Czy chcą robić karierę i nie mieć dzieci, lub je mieć i jednocześnie pracować lub wychowywać  je w domu. Kobiety chcą decydować o sobie, bez wysłuchiwania czyiś pretensji i szykan. To tworzy ich kobiecość, świadomość życia po swojemu bez podcinania skrzydeł. Polki są obywatelkami  Polskimi. Mają takie same prawa jak Polacy. A jednak nadal wiele z nich wstawia chelenge w mediach społecznościowych by udowodnić innym, że są pełnowartościowymi osobami.



Bez względu czy jesteś chuda czy gruba, jesteś kobietą. Wygląd twojego ciała nie ma znaczenia póki Tobie ono nie przeszkadza. Dobrze się w nim czujesz? Akceptujesz je? Jesteś szczęściarą. Opinia innych nie jest ważna. Jeśli ktoś ma problem z Twoim ciałem, to jego sprawa. Najwyraźniej sam siebie nie akceptuje. Internet ma swoje dobre ale i złe strony. Wybierajmy świadomie treści i obrazy, które nam służą. Komentarze, posty czy artykuły, które mają wzbudzić negatywne emocje po prostu ignorujmy.



Komentarze

Popularne posty