Okrutny książę i inne.
Czy wyobrażaliście sobie kiedyś inny świat niż
ten, co znacie? Tworzyliście w głowie i na papierze inne krainy niż te ze
szkolnych atlasów? A co byście zrobili, jakby ten inny świat istniał i to
bardzo blisko nas? W końcu jest tyle niewytłumaczalnych zjawisk dookoła. Co
byście czuli, jakby was ktoś brutalnie zatargał do tego świata, mimo waszych
pisków i wrzasków?
Trylogia Holly Black „Książę, Król, Królowa” nie
jest bajeczką dla dzieci. Trzy małe dziewczynki zostają porwane do świata
magicznego, kiedy krew ich rodziców nawet dobrze nieostygła. Będą musiały
przystosować się do nowych zasad i do nowego świata, jednocześnie tęskniąc do
tego pierwszego. Tam gdzie latają wróżki, a feeria barw i kolorów zachwyca, toczy się gra pozorów
i bratobójcza walka o władzę. Czy siostrzana miłość jest na tyle silna, by się temu oprzeć? W tej bajce nic nie jest
oczywiste, może dlatego tak bardzo mi się spodobała.
Jestem pewna, że i was kolorowy świat w niej
opisany wciągnie i oczaruje, a następnie przeżre wasze wszystkie wnętrzności.
Natomiast książka „Dlaczego król elfów nie znosił
baśni” jest uzupełnieniem powyższej trylogii. Do tego jest pięknie wydana i
nadaje się nawet dla tych młodszych czytelników. Bajka, która jest wpleciona w
rozdziały bardzo przypadła do gustu mojej sześcioletniej córce.
Zachęcam do czytania i pozdrawiam. 😊
Komentarze
Prześlij komentarz